środa, 14 sierpnia 2019

Pieśń nad Pieśniami 3

" Nim wiatr wieczorny powieje i znikną cienie, pójdę ku  górze mirry, ku pagórkom kadzidła "
(Pnp)


Obraz Marca Chagalla z cyklu "Pieśń nad Pieśniami " 
umieszczony na Wystawie w Nicei



Gody 

A kiedy znikną cienie z okiennic w alkowie
dam ci księżyc miłosny przełamany bielą,
długi jak mlecznej drogi nieskończony welon,
podzielimy się wszystkim, równo po połowie.

Mirrę, złoto, kadzidło i szczęśliwą gwiazdę,
porozkladam na tobie aż zapłoniesz rajem.
A ty mrużysz oczy i wszystko oddajesz
- niech oprawią nieboskłon nad rodzinnym miastem.

Dam ci z hojnego korca to wszystko co zechcesz,
w podzięce za ofiarne serce gołębicy,
tylko mnie poprowadź do Saint - Paul de Vence,

dzisiaj dzwony weselne w Witebskiej dzwonnicy,
obudź Pieśnią - niech bliska memu sercu ziemia,
zapłonie kolorami z twojego imienia.

(aranek)