niedziela, 21 lipca 2019

Wizjoner



Wizjoner

Usnęły świece szabasowe,
powoli gasną światła Sztetla,
jeszcze migocze blade spectrum,
oczarowane wirtuozem.

Ciernie oplotły biedną głowę,
chmury obsiadły dachy domów -
błagam aniele byś mnie wspomógł,
zapalił gwiazdy wśród zagrożeń,

oświecił zwoje świętej Tory-
moje cierpliwe drogowskazy.
Dzisiaj jedwabne nuty zgasły
a pod tałesem mam pokorę.

Smyczek zaplata łzy w warkocze
nocy, zmieszanej jękiem skrzypiec,
wróżebny tumult, wznieca wicher,

zatapia smutne gwiazdy w oczach.

(Aranek)